Na wiedeńskim dworze

EineHexe

Każdy dwór monarszy posiadał własny zestaw reguł, rządzących zachowaniem mieszkańców i rodzina panująca Austrii nie była wyjątkiem. Etykieta rządząca Hofburgiem* była wyjątkowo sztywna, odzierająca cesarza i jego rodzinę z wszelkiej intymności, a sytuacji nie polepszał fakt, że sam Franz był jej wielbicielem i drażniły go wszelkie od niej odstępstwa. Znać tresurę arcyksiężnej Zofii. Biedna Sisi, wychowana na dość swobodnym Posenhoffen, trafiwszy do Wiednia wylądowała w bardzo luksusowym potrzasku.

A oto mały przegląd reguł, wyszperanych w różnych źródłach.

- Posiłki należało spożywać w białych rękawiczkach, z czego Sisi wyłamała się już na pierwszym dworskim obiedzie. Zebrani zamarli w konsternacji, a jedna z dam dworu szepnęła cesarzowej :"Najjaśniejsza pani raczyła zdjąć rękawiczki. Etykieta tego zabrania." Sisi odparła:"Co ty mówisz! Nikt rozumny nie jada w rękawiczkach!"

- Nawet bracia i syn Franza byli obowiązani zwracać się do niego per "Wasza Wysokość".

- Ministrowie na audiencjach i naradach musieli stać, w odległości od cesarza przewidzianej etykietą. Obowiązywał ich także stosowny strój, którym był frak. Garderoba ta obowiązywała także inne osoby płci męskiej, przebywające w otoczeniu cesarza, także nadwornego lekarza. Anegdota glosi, że pewnej nocy sędziwy już Franz, przeziębiwszy się, dostał potwornego ataku kaszlu. Zbudzono przeto lekarza, który, nie tracąc czasu, popędził do swego cesarskiego pacjenta odziany li tylko w surdut, narzucony w pośpiechu na koszulę nocną. Podobno cesarz ujrzawszy swego medyka w takim dezabilu, wykrztusił, zszokowany, między jednym kaszlnięciem a drugim: "Frak! Frak!"

- Oraz, najbardziej kuriozalne, acz nie jestem pewna czy prawdziwe. Jeśli para cesarska nie spłodziła jeszcze następcy tronu, o każdym stosunku, nazwijmy to wprost, należało powiadomić właściwe osoby i był on nadzorowany przez gwardię cesarską. Nerwica i oziębłość seksualna gwarantowane.

*określenie umowne, którego będę używać zamiennie ze słowami "dwór cesarski/wiedeński"

cyferka

To są kwiaty hiszpańskiego ceremoniału dworskiego.

Nibi no Nekomata

- cesarzowa mogła nosić jedną parę butów tylko przez jeden dzień, później obuwie ofiarowywano w prezencie osobom zasłużonym.
- do teatru dworskiego na Michaelerplatz (będący częścią rezydencji cesarskiej) cesarz i cesarzowa powinni być prowadzeni oddzielnie przez wyznaczonych urzędników.

EineHexe