Zdjęcia

EineHexe

Czuję psychofański przymus pochwalenia się w imieniu dumnego hodowcy. Uwciowe róże zakwitły!

O:

Piękne prawda?

I pachną!

Multiutalentowany facet... :hamster_inlove:

martunia21

Jakby tak poświęcał tyle czasu na poprawę zdrowia i kondycji co na kwiatuszki...
On je na balkonie czy ma domek pod miastem?
M.

EineHexe

martunia21

Hm, to teraz łapiemy mapy google, szukamy pasujących balkoników w stosownej dzielnicy, a potem duuużo cierpliwości i po kolei każdy sprawdzamy w razie pobytu. I wtedy już będzie łatwo. Robimy zasadzkę i udajemy, że wcale nie potrzebujemy tych -nastu autografów dla każdej osoby na tym forum.
Taaak, to na pewno zostanie zrealizowane, już to widzę.
M.

Laurelin

Nie wiem czy wiesz ale już kiedyś się tak bawiłyśmy :P

EineHexe

martunia21

Oj, ale jak to było? Tropiłyście na poważnie? Myślałam, że tylko w okolicy ogólnie, a po autografy w teatrze.

I zdecydowanie nie proponuję mu się wepchnąć do mieszkanka. Jak już, to rozbić namiocik pod domem do skutku. W końcu podpisze hurtowo każdy dostępny świstek papieru, żeby tylko go zostawić w spokoju i każda dostanie własny!

off-topic
Właśnie, czy ja nie miałam się załapać na autograf Tomaszka? Tak mi sie przypomniało, a potem zaginął tragicznie.
koniec off-topic
M.

EineHexe

martunia21

Hm, ktoś chyba nie zasługuje na batonika... Jeszcze kilka miesięcy temu oficjalnie stwierdzono, że Ela i ja mamy po 1 autografie wycyganionym od Tomaszka przy okazji wypadu z miśkiem (którego Uwe nie dostał do łapek własnych), potem jej egzemplarz do niej trafił a mój miał być do znalezienia w szufladzie. I cisza. Na piśmie było! W mur

M.

EineHexe

Było? Shame on me. Laaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaurelin! Masz ten autograf?

Laurelin

Już pisałam na prv xD
Autograf dziwnym sposobem trafił do Wrocławia. Ale widzę się Magdą next week i jak nie zgubiła jeszcze to od niej wyciągnę.
A offtop porządny żeście zrobiły :P

EineHexe

Już kończymy, skoro wszystko się wyjaśniło i mogę przestać mieć moralniaka

EineHexe

Wracamy on topic. Żebyście, drodzy forumowicze, nie zapomnieli jak wygląda tutejszy Obiekt Kultu, zakosiłam mu zdjęcie z fejsa i publikuję tu. Wczorajsze, zrobione w Mondreanie.

Pana obok nie go nie znam i nie rozpoznaję. Obiekt Kultu strategicznie zasłonił się prezentowanym fragmentem garderoby, maskując ewentualne obłości, ale przyznaję mu dużo punktów dodatnich za zainwestowanie w spodnie dopasowane rozmiarem do jego aktualnych gabarytów. Za to polecam z całego serca inwestycję w dobry żel na podpuchnięte oczka. A wiem co mówię, jako człowiek, który się każdego dnia budzi ze szparkami jak Czingis Chan po przepiciu, zamiast normalnych oczu.

EineHexe · Wysłany: Pią 19:19, 16 Mar 2012 Temat postu:

Cierpię na organiczną niezdolność wkurzenia się na Uwe. Wczoraj zgrzytałam zębami, a dzisiaj Blondyn opublikował na swoim fejsie to:

I Wiedźmunia zrobiła :hamster_bigeyes:

Z nieznanych bowiem przyczyn rozczula mnie to ujęcie futrzastych butków Uwe. Tooooo nieuleczalne jakieś jest.

EineHexe

Dawne, dobre czasy... I kwitnący bromance...

Ciekawe co panowie pili na tej imprezie, swoją drogą

"- Obejmij mnie, Tomciu! - Przytul mnie, Uwciu!"