High Life, czyli gdzie bywa Uwe

EineHexe

Grzebałam w zdjęciach austriackich celebrytów, zrobionych wczoraj, na rozmaitych imprezach, bliska już śpiewania "Uwe, wo bist du?" (na melodię "Mama, wo bist du?"), z tęsknoty za Blondynem (wiem, to jest stalking, uzależnienie, powinnam się skonsultować z lekarzem lub farmaceutą), kiedy wreszcie... Hurra! Na afterparty po Sportsgali, w klubie Palffy objawił się ON, w całej swej glorii. Czarny gajer, biała koszulka, pod szyją mucha, szik i styl!

[link widoczny dla zalogowanych]

Uwe i Ramesh Nair. Jak widać chłopcy barrrrdzo się koffają

Ramesha, który jest aktorem, wokalistą, tancerzem i choreografem, możecie kojarzyć z amstetteńskiego Wild Party, oraz również z Leading Men.

[link widoczny dla zalogowanych]

Uwe i pani, która znajomą ma twarz, ale nie potrafię do niej dopasować nazwiska.

[link widoczny dla zalogowanych]

Blondyn, w towarzystwie jakiegoś pana. Wspominałam już, że koffam jego koszulę, z krzyżykami - guzikami? Posiada jeszcze drugą taką, tyle ze czarną.

[link widoczny dla zalogowanych]

Uwe i Ramesh raz jeszcze.

[link widoczny dla zalogowanych]

I Uwe z panią, której nazwiska nie pomnę.

[link widoczny dla zalogowanych]

Plan ogólny, na którym, zdaje się, widzę znajomą blond łepetynę w górnym lewym rogu.

Będę bardzo wdzięczna tej osobie, która wykopie zdjęcia z samej gali, rzecz jasna te zawierające Blondyna.

isabellanna

Znalazłam video z tej gali:)

EineHexe

Blargh... Wolf? Blargh.

Ha, jestem taka boska, że znalazłam zdjęcia. Niestety, Wolf included, szczęśliwie zapięty po szyję.

[link widoczny dla zalogowanych]

Uwe, jakaś pani i Wiadomo Kto.

[link widoczny dla zalogowanych]

Jakaś pani, jakiś pan oraz Uwe i Wolf.

Następne trzy foty Wolfa, lansującego się z jakimiś ludźmi (facet, jesteś pewien, że to ty tu jesteś celebrytą?) i wreszcie ulga. Uwe. Solo. Huhuhuh.

[link widoczny dla zalogowanych]

Uwe. Jacyś państwo. Brak... no Sami Wiecie Kogo.

[link widoczny dla zalogowanych]

Najlepiej Ubrana Para w konwersacji z jakimiś państwem. Uwe, sądząc z biskupiego splecenia rozbieganych zazwyczaj rączek, spięty jak jasna cholera.

[link widoczny dla zalogowanych]

Wesoła rodzinka, w tym mamusia z przedawkowaniem kolagenu w uściech, Wolf oraz Uwe. Spięty, z rączkami psi sobie.

[link widoczny dla zalogowanych]

Uwe zaatakowany przez kamery. Gala, jakby kto pytał, odbywała się w Hofburgu.

[link widoczny dla zalogowanych]

Z kategorii "Gdzie jest Wally", czyli Blondyn przy stoliku. Kto go znajdzie?

[link widoczny dla zalogowanych]

Ramesh, Wolf i Uwe z wyszczerzem. Najbardziej zalofciana para Austrii, jak i na innych zdjęciach, bardzo się stara za mocno do się nie przysunąć.

Przepraszam za te uwagi, ale panowie nie pierwszy raz prezentują mi dość kuriozalny body lengłidż.

Poza tym mam migrenę i jestem znacznie bardziej zjadliwa niż zwykle.[/url]

EineHexe

Wczoraj Blondyn kontynuował swój towarzyski objazd (nie powiem, żebym od tego popadła w żałobę) i zjawił się na imprezie pod tytułem Roadshow. Wczoraj, czyli w poniedziałek, uściślmy. Impreza była związana z modą.

[link widoczny dla zalogowanych]

Na początek Uwe w skórzanej kurteczce, w towarzystwie pani o rozległym areale dekoltu. Pod kurteczką Blondyna, proszę wycieczki, figuruje czarna siostra koszuli z krzyżykami, widzianej na Sportsgali. Dorobiła się, jak widzę frymuśnego kołnierzyka z blingiem. Albo może te krzyżyki to jakieś mobilne spinki?

[link widoczny dla zalogowanych]

"No czyż nie jestem boski w tej czerwieni? Tylko popatrzcie!"

[link widoczny dla zalogowanych]

"Ta klata rządzi w całym Wiedniu!"

No pewnie że tak. Dzieli, rządzi i wymiata Wink

[link widoczny dla zalogowanych]

Blondyn z uwagą śledził to, co działo się na wybiegu.

[link widoczny dla zalogowanych]

I z wdziękiem właściwym sobie pozował na czerwonym dywanie.

...I tym blingująco - Blondującym akcentem pozwolę sobie zakonczyć ten wpis, oraz mój dzionek. Dobranoc państwu.

EineHexe

Aaale komentnijcie tu coś czasami, bo nawet nie wiem, czy was to interesuje.

isabellanna

Interesuje, interesuje:D Tylko czasu akurat mało na dokładne oględziny i komentarze:(

EineHexe

Blondyn na Roadshow, tym razem nie zdjęcia, ale wideo. Nie rozumiem co on nawija, chociaż mówi nieeeezwyyykleee woooolnoooo jak na siebie, ale zda mi się, że o ciuchach.

http://www.youtube.com/watch?v=x_Ip4HG9r5k&feature=sub

isabellanna

To było w Wiedniu czy w Berlinie? Zgłupiałam już bo niby Vienna online a potem o P&C Berlin..

Przewinęłam do Uwego:D Coś tam rozumiem, choć aż nie wiem skąd mi się ta wiedza bierze bo niemieckiego uczyłam się w liceum jakieś 5 lat temu :D

W skrócie pytają go czy facet zwraca uwagę na modę czy raczej na modelki, które te modę prezentują. Uwe mówi, że co drugi facet jeśli powie, że nie zwraca uwagi na modę to kłamie. Uważa, ze każdy w jakiś tam sposób dba o swój styl - casual czy inny..tak samo facet jak i kobieta. W drugim fragmencie mówi co i w jakich kolorach będzie modne.

Swoją drogą fajnie Uwe wygląda, ładnie się umalował lub go umalowali

EineHexe

W Wiedniu, w Wiedniu. Bóg ci zapłać za tłumaczenie, dobra kobito.

EDIT: A co do facetów i dbania o siebie, to Uwe, słonko, tyżeś w Polsce nie był. Takich ilości facetów, którym jest wsio rawno, co na grzbiet kładą, to ja nigdzie nie widziałam.

EineHexe

Donosów z Hajlajfu ciąg dalszy. Wczoraj we Wiedniu odbyła się Pink Ribbon Night, impreza, jak łatwo zgadnąć, poświęcona walce z rakiem piersi. Jak od lat nie mogło tam zabraknąć Blondyna.

[link widoczny dla zalogowanych]

Uwe zaatakowany mikrofonem ORF. Krawacik by wypadało podciagnąć, poluzowany średnio pasuje.

[link widoczny dla zalogowanych]

Uwe, dwie panie w różach i fioletach, oraz przyciasna marynareczka.

[link widoczny dla zalogowanych]

Uwe, zwei Frauen, marynareczka jak wyżej.

[link widoczny dla zalogowanych]

Uwe, Frauen jak wyżej, tym razem od stóp do głów.

[link widoczny dla zalogowanych]

Uwe i jakiś pan i jak mnie wkurza ten niedopięty kołnierzyk, to nie macie pojęcia. Misiek, zapnij się, a jak nie możesz, kup se większa koszula. Ładnie proszę.

[link widoczny dla zalogowanych]

Byli, jak widzę, Chippendalesi (albo inni panowie w tym stylu), czyli uczta dla Blondyniego oka Wink

Mały przerywnik z wtorku, kiedy to Uwe, urwawszy się swojemu lubczykowi, balował na Discofieber Meets Italodisco.

[link widoczny dla zalogowanych]

Powoli dojrzewam do zrobienia mu kursu odróżniania koszul ciasnych, od tych pasujących.

[link widoczny dla zalogowanych]

Uwe w kompanii jeszcze raz.

[link widoczny dla zalogowanych]

I znowu Blondyn ze swoją paczką. Tulimyyyy!

[link widoczny dla zalogowanych]

Uwe i laseczki dwie.

[link widoczny dla zalogowanych]

Uwe maca jakiegoś pana...

[link widoczny dla zalogowanych]

Główka do glóóóóówkiiiii...

[link widoczny dla zalogowanych]

Blondyn odświeżył nieco zestaw laseczek.

Po tym tanecznym przerywniku, droga publiczności, wracamy do wczoraj i Pink Ribbon Gali.

[link widoczny dla zalogowanych]

Blondyn, pani i kfiatuszek, bardzo łądny zresztą.

[link widoczny dla zalogowanych]

Uwe bawi się lalkami.

[link widoczny dla zalogowanych]

Blondyn w towarzystwie pana, którego w pierwszej chwili wzięłam za Piotra Rubika.

Nno. Istny Uwefest.[/url]

martunia21

Takimi lalkami może się bawić publicznie, byle nie były w innym rozmiarze i całe gumowe, wtedy się nie nadają. Uff, zaraz mnie Hexe przywoła do porządku za propagowanie pornografii. A, co tam!
M.

EineHexe

EineHexe

Grzeczny chłopczyk na Pink Ribbon Gala, tym razem uwieczniony na wideo. Niestety, nie pokazali jak bawi się lalką.

http://www.youtube.com/watch?v=qV4SLZJm3UA&feature=sub

Laurelin

Hexe zafunduje mu kurs odrozniania koszul a ja wlasnorecznie upudruje mu czoło. Czy on myśli że jak chodzi z latarnia na głowie to bedzie fajniejszy?

martunia21

Napiszmy petycję:
Uwe, zmień stylistę, obecnego wywal bez referencji. Bardzo prosimy.
Podpisano: wierne fanki z Polski.
A potem to trzeba podesłać do niemieckich i ostatecznie do adresata.
Zły pomysł?
M.