|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
EineHexe
Uwoholiczka z misiem
Dołączył: 17 Lip 2010
Posty: 2297
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: To tajemnica
Płeć: ona
|
 Wysłany: Wto 1:18, 28 Wrz 2010 Temat postu: Upiorek na obcasach - Phantom der Oper |
|
|
Ponieważ jakoś nie mogę się doczekać obiecanego szumnie rozpoczęcia wątku, przeto inicjuję sama. A więc. Essen, 2006. Mały, ale groźny, a zarazem dziecinnie wrażliwy. Upiorek z opery.
Christine, Upiorek, który tym razem chyba miał wyższe obcasy  oraz dumnie wietrzący futro Raoul.
A teraz wszyscy razem, uuukłon!
Christine, Upiór i mama niejakiego Uwe :)
"Uprasza się pana Upiora o niepodrywanie tancerzy. Z wyrazami szacunku - Dyrekcja."
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
UpiórTeatru
Graf Taaffe
Dołączył: 18 Lip 2010
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: ona
|
| Wysłany: Wto 18:58, 28 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Upiorek to dobre określenie 
Mimo tego drobnego szczegółu, interpretacja tej roli w wykonaniu Uwe bardzo mi przypadła do gustu. Zupełnie inna od Gerarda czy Thomasa, ale ma w sobie coś pięknego i porażającego. Głosowo super, a aktorsko jeszcze bardziej. Jeden z moich trzech ulubionych Ericów. (Pozostali to Borchert i Jakub Wocial, film to zupełnie inna sprawa i kategoria oceny  )
|
|
| Powrót do góry |
|
|
emerencja
Graf Taaffe
Dołączył: 04 Sie 2010
Posty: 484
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: ona
|
| Wysłany: Wto 19:19, 28 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Biedna koleżanka się trochę bała, najpierw chciała zobaczyć, jak się wątek zaczyna. A skoro już został otwarty, zatem nie ma wyjścia, jak zająć się wreszcie tym tematem.
MARTA, DO DZIEŁA!!! DO RAPORTU!!!
Prosimy o kontynuację tematu. 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
EineHexe
Uwoholiczka z misiem
Dołączył: 17 Lip 2010
Posty: 2297
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: To tajemnica
Płeć: ona
|
| Wysłany: Wto 23:46, 28 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
| UpiórTeatru napisał: | Upiorek to dobre określenie
Mimo tego drobnego szczegółu, interpretacja tej roli w wykonaniu Uwe bardzo mi przypadła do gustu. Zupełnie inna od Gerarda czy Thomasa, ale ma w sobie coś pięknego i porażającego. Głosowo super, a aktorsko jeszcze bardziej. Jeden z moich trzech ulubionych Ericów. (Pozostali to Borchert i Jakub Wocial, film to zupełnie inna sprawa i kategoria oceny ) |
Owszem. Potrafi brzmieć miękko, eterycznie, jak anioł, oraz wściekle ryknąć, uwodzi glosem jak się patrzy, a w kategorii "śmiech szaleńca" od dawna trzyma u mnie jedno z pierwszych miejsc. I jest ten Upiorek ciałem niewielki, za to duchem i emocjami ogromny.
Uwielbiam go zwłaszcza w Lochach, kiedy opada zeń maska nie tylko fizyczna, ale i ta psychiczna, maska demonicznego pana opery, potężnego i wszechwładnego niemal, a ukazuje się przed nami istota głodna miłości, przerażona, przekonana, że jest nieuchronnie skazana na odrzucenie. Uwe jest w tym momencie niesamowity, gniew jego Upiora w tej scenie jest groźny, ale zarazem dziecinny, tak jak dziecinne są jego gesty (skubanie welonu), jak dziecinne są te wielkie, niebieskie oczyska, przepełnione udręką.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
emerencja
Graf Taaffe
Dołączył: 04 Sie 2010
Posty: 484
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: ona
|
| Wysłany: Pią 20:01, 01 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Upiorek w wydaniu Uwe zdecydowanie bardziej mi pasuje jako Upiorek teatralny niż jako podkładka do filmu z Butlerem. Mam nadzieję, że drogie forumowiczki wybaczą mi, jeżeli od czasu do czasu zdarzy mi się zboczyć w kierunku Upiorka z Butlerem, ale jest to mój pierwszy Upiorek, z jakim miałam kontakt.
Scena finałowa w lochach zawsze robi na mnie ogromne wrażenie. To tutaj Upiór przechodzi wewnętrzną przemianę. Ten bezwględny władca Opery, pan życia i śmierci dyrektorów i pracowników opery, upiór, który potrafi z zimną krwią powiesić na swoim sznurku Bouqueta, który stanowi dla niego (według Upiora) zagrożenie, który może odkryć jego kryjówkę, staje się kimś innym. Dochodzą w nim do słowa ludzkie odruchy, co u człowieka, który jest, cytując Martunię21, "porządnym wariatem", jest rzeczą niespotykaną.
Rozumiem, że Upiór po traumatycznym dzieciństwie miał pewnego rodzaju prawo być tym złym, mściwym demonem. W końcu z nim nie obchodzono się fair. W obecnych czasach Erik z uszkodzoną buźką byłby po prostu osobą niepełnosprawną, mającą prawo do życia w normalnym społeczeństwie. Z tymi talentami zrobiłby zapewne światową karierę muzyczną, teatralną itp. itp. Natomiast w XIX wieku osoby pokrzywdzone przez los, szczególnie takie, które odstawały od normy, były nieraz po prostu eliminowane ze społeczeństwa na różne sposoby: zamykane w domach lub zakładach, sprzedawane do cyrków, tak jak Erik, czy wręcz zabijane. Nieraz były traktowane jako dopust Boży czy wręcz jako kara za grzechy. Rzadko zdarzało się, żeby taka osoba zaistniała w szerszym świecie.
Uwe całkiem zgrabnie tego Upiorka nam pokazał. Kiedy trzeba, to Uwciowy Upiorek jest właśnie upiorny, co Uwe pokazuje ruchami, głosem. Kiedy dochodzi do przemiany w lochach, Upiorek nabiera tej "swoistej" aury. Upiór jest gniewny, nadal opętany morderczymi zapędami w stosunku do Raoula, a jednocześnie bezbronny jak dziecko, które szuka swojego miejsca na ziemi.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
martunia21
Bestia
Dołączył: 19 Sie 2010
Posty: 318
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: ona
|
| Wysłany: Pią 20:48, 01 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
| emerencja napisał: | | potrafi z zimną krwią powiesić na swoim sznurku Bouqueta |
NA SZNURKU?!?
| emerencja napisał: | jest, cytując Martunię21, "porządnym wariatem"
|
A nie jest?
M.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
emerencja
Graf Taaffe
Dołączył: 04 Sie 2010
Posty: 484
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: ona
|
| Wysłany: Pią 21:07, 01 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
| martunia21 napisał: | | emerencja napisał: | | potrafi z zimną krwią powiesić na swoim sznurku Bouqueta |
NA SZNURKU?!? |
Użyłam skrótu myślowego. Niech będzie: na punjabie.
| martunia21 napisał: | | emerencja napisał: | jest, cytując Martunię21, "porządnym wariatem"
|
A nie jest?
M. |
Dlatego użyłam takiego wyrażenia. Zresztą dalej napisałam, co i jak. Choć powiedziałabym, że był zdrowo pokręcony na psychice.
Zaraz mnie pokręci z tymi cytatami.
Ostatnio zmieniony przez emerencja dnia Pią 21:12, 01 Paź 2010, w całości zmieniany 3 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
EineHexe
Uwoholiczka z misiem
Dołączył: 17 Lip 2010
Posty: 2297
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: To tajemnica
Płeć: ona
|
| Wysłany: Pią 21:33, 01 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
|
Jakby nie patrzył punjab jest ze sznura zrobiony, więc nie ma się co czepiać. Chciałam jednak zauważyć, ze w dzisiejszym społeczeństwie Upiorny nawet niepełnosprawnym by nie był, bo zdeformowana buziunia mu sprawności wszak nie ujmowała. A całkiem niewykluczone, że zostałby zoperowany we wczesnym dziecięctwie i wszedłby w dorosłość cały śliczny. Ale czy wtedy byłby tym Upiorem którego kochamy?
|
|
| Powrót do góry |
|
|
emerencja
Graf Taaffe
Dołączył: 04 Sie 2010
Posty: 484
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: ona
|
| Wysłany: Pią 22:11, 01 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Może niezbyt trafnie się wyraziłam. Chociaż z drugiej strony tak naprawdę niewiadomo, w jakim stopniu miał zdeformowaną twarz.
Niemniej jednak w teraźniejszości nie byłby już tym wstrętnym, złym, paskudnym Upiorem a normalnym facetem. No i nie da się ukryć, nie byłby tym mrocznym, tajemniczym, demonicznym Upiorem, do którego wzdycha mnóstwo jego fanek. 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
UpiórTeatru
Graf Taaffe
Dołączył: 18 Lip 2010
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: ona
|
| Wysłany: Sob 9:23, 02 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Zależy gdzie by się urodził. Nadal są ludzie, którzy nie tolerują takich osób i nie umieją ich zaakceptować.
Bez względu na to, co stałoby się w naszych czasach, Uwe stworzył świetną postać.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
EineHexe
Uwoholiczka z misiem
Dołączył: 17 Lip 2010
Posty: 2297
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: To tajemnica
Płeć: ona
|
| Wysłany: Sob 16:51, 02 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
| UpiórTeatru napisał: | Zależy gdzie by się urodził. Nadal są ludzie, którzy nie tolerują takich osób i nie umieją ich zaakceptować.
Bez względu na to, co stałoby się w naszych czasach, Uwe stworzył świetną postać. |
Zgadzam się w całej rozciągłości, z obiema tezami przedmówczyni.
Dla tych, którzy nie mieli okazji zapoznać sie z Upiorkiem... Oto on:
http://www.youtube.com/watch?v=yYbaumH76IY
|
|
| Powrót do góry |
|
|
emerencja
Graf Taaffe
Dołączył: 04 Sie 2010
Posty: 484
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: ona
|
| Wysłany: Sob 20:42, 02 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
| UpiórTeatru napisał: | Zależy gdzie by się urodził. Nadal są ludzie, którzy nie tolerują takich osób i nie umieją ich zaakceptować.
Bez względu na to, co stałoby się w naszych czasach, Uwe stworzył świetną postać. |
Ja też zgadzam się zarówno z pierwszą jak i drugą tezą. Coś wiem na ten temat...
|
|
| Powrót do góry |
|
|
martunia21
Bestia
Dołączył: 19 Sie 2010
Posty: 318
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: ona
|
| Wysłany: Śro 22:06, 06 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
No to krótki przegląd Upiorków. Dla ułatwienia tylko POTO jeśli dostępne, część z tych już była udostępniona, ale musi trafić do zestawienia.
Angielskie
Pierwszy Upiorek w historii Crawford
http://www.youtube.com/watch?v=oZDcSrODALQ&feature=related
Gerard Butler, można go nie znosić, ale dzięki niemu POTO przeżyło drugą młodość i wielu fanow odkryło przy okazji inne wersje łącznie z Uwe Kroegerem. A poza tym jestem Tartą i mogę go umieścić w moim poście. I proszę nie narzekać, że źle śpiewa.
http://www.youtube.com/watch?v=Ej1zMxbhOO0
Nie kojarzony z Upiorkami Antonio Banderas z Sarą Brightman. Taki był śliczny lata temu...
http://www.youtube.com/watch?v=S88rkpPu8_g&feature=related
Wyjątkowy Steve Barton. Ja bym go promowała do niemieckich za hrabiego, ale byłoby to nieporządne, zostaje w angielskich.
http://www.youtube.com/watch?v=5MkjGTNmwX8&p=CAF3493BB710E9BA&playnext=1&index=61
Upiorek 2.0 czyli Ramin Karimloo
http://www.youtube.com/watch?v=kDjr0cBrgbs
Wiadomo, angielskich było więcej, niektórzy śpiewali prawie tak dobrze jak Barton skrzyżowany z Crawfordem, ale nas pewnie interesują niemieckie bo to język naszego ulubieńca. Oczywiście kiedy nie mówi po Uwe-angielsku.
Bardzo dobry Upiorek z Wiednia Alexander Goebel
http://www.youtube.com/watch?v=R3_qjMYj30A&p=BEFCF14F6D2BF963&playnext=1&index=7
Z Hamburga Peter Hofmann
http://www.youtube.com/watch?v=Rk8ETPxK0Kw
Prosto ze Stuttgartu i Essen Jon Ian Bourg
http://www.youtube.com/watch?v=y9FVmoRRwo4
I znowu występujący w Essen Tomaszek, któremu się nudzi i więcej wlosków
http://www.youtube.com/watch?v=CTiYRgTwlN0
Następny zmiennik Kroegera z Essen Ethan Freeman wersja angielska, jak znajdę niemiecką, podmienię.
http://www.youtube.com/watch?v=yjKvFm2-ICE
Jerzy Jeszke występował w Hamburgu
http://www.youtube.com/watch?v=nVotZk9117E
Świetny jako Gaston, ale Upiorkiem też może być Kevin Tarte
http://www.youtube.com/watch?v=iCcKgm2hmes
I na koniec Uwe Kroeger
http://www.youtube.com/watch?v=A1K9UWwW5nw
Na scenie może być, ale niech mu ktoś zabierze środki uspokajające jak następnym razem zajmie się dubbingiem, bardzo proszę.
Ostatnio zmieniony przez martunia21 dnia Śro 22:07, 06 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
EineHexe
Uwoholiczka z misiem
Dołączył: 17 Lip 2010
Posty: 2297
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: To tajemnica
Płeć: ona
|
| Wysłany: Śro 23:01, 06 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Entuzjastką tego pana nie jestem, wybitnie nie. A za to co zrobił z DotV jest obłożony wieczystą klątwą i niech mu neonowa trumna ciężką będzie.
| Cytat: | | Gerard Butler, można go nie znosić, ale dzięki niemu POTO przeżyło drugą młodość i wielu fanow odkryło przy okazji inne wersje łącznie z Uwe Kroegerem. A poza tym jestem Tartą i mogę go umieścić w moim poście. I proszę nie narzekać, że źle śpiewa. |
Kiedyś byłam wielką fanką tego pana, ale bardzo się postarał bym go przestała lubić. Jego Upiora jednak wciąż lubię i darzę gorącym sentymentem, mimo wszelkich technicznych niedoskonałości jego głosu.
Chciałam jednak przypomnieć, ze na tym forum panuje wolność i demokracja, więc jeśli ktoś pragnie ponarzekać na Gerarda B. ma do tego pełne prawo.
| Cytat: | | Nie kojarzony z Upiorkami Antonio Banderas z Sarą Brightman. Taki był śliczny lata temu... |
Tosiek był śliczny, ale głosik miał na Upiora niezbyt pasujący. To ja już wolę go z gitarrą.
| Cytat: | | Wyjątkowy Steve Barton. Ja bym go promowała do niemieckich za hrabiego, ale byłoby to nieporządne, zostaje w angielskich. |
Jako Upiór śpiewał po angielsku, więc należy do angielskich. I był w tej roli, jak zazwyczaj, boski.
| Cytat: | | Wiadomo, angielskich było więcej, niektórzy śpiewali prawie tak dobrze jak Barton skrzyżowany z Crawfordem, |
To stwierdzenie uznaję za obraźliwe dla Bartona, który był od Crawforda o całe lata świetlne lepszy.
| Cytat: | | ale nas pewnie interesują niemieckie bo to język naszego ulubieńca. Oczywiście kiedy nie mówi po Uwe-angielsku. |
Tudzież Uwerlandzku oraz francUwsku, bo i tymi językami włada.
| Cytat: | | Bardzo dobry Upiorek z Wiednia Alexander Goebel |
Alex jest szalenie sympatycznym facetem, przyjaźni się zresztą z Uwe, jednak do jego Upiora przekonać się nie mogę. Tym bardziej, że ktoś usiłował mi sprzedać jego wykonanie jako Uwowe 
Reszta może kiedy indziej, jak skończę obrębiać.
Ej no, to była końcepcja pana reżysera, a nie Blondasa, chyba...
Ostatnio zmieniony przez EineHexe dnia Śro 23:08, 06 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
UpiórTeatru
Graf Taaffe
Dołączył: 18 Lip 2010
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: ona
|
| Wysłany: Czw 9:01, 07 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
W tym zestawieniu brakuje mi jednego Upiora anglojęzycznego, ktory jest bardzo dobrze znany. Chodzi o Jakuba Wociala. Uwielbiam jego interpretację, jest bardzo naturalny, on nie pokazuje Upiora, on nim jest.
http://www.youtube.com/watch?v=AFm3ht-pepo
-Za Crawforda dziękuję, ale niekoniecznie.
-Gerard był jak dla mnie bardzo dobrym Upiorem i wcale nie przeszkadza, że nie jest zawodowym śpiewakiem.
-Antonio w masce? Czemu nie, ale pod warunkiem, że to maska Zorro. Na Upiora nie pasuje.
-Ramin jest bardzo dobry w tej roli
-Alex ma coś denerwującego i przyciągającego jednocześnie i nie umiem jeszcze określić, czy go lubię, czy nie.
-Jerzy Jeszke wymiata
-Steve był genialny
-Thomas miał atak głupawki (te podrygi! ach!) ale jego Upiora uwielbiam, jest cudowny w tej roli
-Uwe był świetny.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
|
