Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
EineHexe
Uwoholiczka z misiem
Dołączył: 17 Lip 2010
Posty: 2297
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: To tajemnica Płeć: ona
|
Wysłany: Wto 18:32, 21 Wrz 2010 Temat postu: Erzsebet, czyli Eli po węgiersku |
|
|
Fragment węgierskiej Eli z Mate Kamarasem w roli Toda. Pierwsze spotkanie Sisi i Śmiertucha.
http://www.youtube.com/watch?v=QiccwaECUJI
Pomińmy dekoracje, które mnie gryzą we wszystko, oraz Todzi makijaż, który wygląda jak coś żywcem wziętego z komkursu drag queens, ale Mate, kiedy nie porykuje i nie warczy, brzmi bardzo miło.
Der Letzte Tanz, takoż po węgiersku.
http://www.youtube.com/watch?v=xE6TvIgMPgo&feature=related
Choreografia mnie ogłuszyła, za to już widzę jak do obuwia na matyjaszkowych stópkach zaświeciłyby oczy Blondyna. Wokalnie pan Kamaras wrócił do rockowego zaryku i zawrzasku Bu.
A tu Szabo P. Szilveszter poniewiera łysawego pana w średnim wieku, śpiewając Der Letzte Tanz.
http://www.youtube.com/watch?v=-RsssNImyCc
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
UpiórTeatru
Graf Taaffe
Dołączył: 18 Lip 2010
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: ona
|
Wysłany: Śro 15:53, 22 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Nie.Trawię.Węgierskiego. Po prostu nie mogę! I nie lubię Mate.
idzie posłuchać Uwe-Toda
|
|
Powrót do góry |
|
|
EineHexe
Uwoholiczka z misiem
Dołączył: 17 Lip 2010
Posty: 2297
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: To tajemnica Płeć: ona
|
Wysłany: Czw 20:11, 25 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Nic na forum nie piszecie, to się nad wami Mateczka Wiedźma poznęca, za pomocą przeglądu węgierskich Śmiertuchów. Zaczynamy!
Jako perwszy zaprezentuje się nam w całej blond krasie najbardziej znany ze stawki Mate Kamaras. Die Schatten werden laenger! Dopóki nie warczy jest spoko, chociaż kostium i charakteryzację ma z kosmosu. I to chyba z tej części w której leży planeta Transylvania, dom rodzinny dr. Furtera.
http://www.youtube.com/watch?v=kqjegOLxNN0
Następny na scenie staje Szabo P. Silvester, król gniewnego focha
http://www.youtube.com/watch?v=Moi_i9MV7Bc
Sylwek nie jest moim ulubionym Todem. Aaaaaani troszeczkę.
Jako następny załopocze płaszczykiem Scheich David. Fortepian tam komuś straszliwie nie stroi.
http://www.youtube.com/watch?v=r3-gmrMW38w
Natomiast mości David chyba pomylił wdzianka, bo głos ma stosowny dla Rudolfa i to takiego z półki z etykietką "Bieber".
Kolejny dżentelmen to Szente Arpad Csaba, zdaje się ze chyba Śmierć amator. Proszę nie zwracać uwagi na choreo z tyłu. Panowie są ciekawsi.
http://www.youtube.com/watch?v=r3-gmrMW38w
I Csaba i Czegledi Akos, który rudolfuje, każą mi twierdzić, że VBW powinno wysłać do Węgier całe stado łowców talentów. Natychmiast.
Stawkę zamyka Balint Adam.
http://www.youtube.com/watch?v=Y3Kyyv3TJmM
Adam jest zdecydowanie najlepszy z węgierskich Todów. Miękki, niemal kobiecy, ale zarazem z pazurem. Mniam. Mógłby się tylko golić nieco dokładniej
Za to pan Rudolf niemiłosiernie wyje.
|
|
Powrót do góry |
|
|
UpiórTeatru
Graf Taaffe
Dołączył: 18 Lip 2010
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: ona
|
Wysłany: Czw 21:01, 25 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Dolhai i Szabo mają bardzo ładne głosy, nawet ten Węgierski mnie aż tak nie boli, ale cała oprawa choreograficzna do mnie nie przemawia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
EineHexe
Uwoholiczka z misiem
Dołączył: 17 Lip 2010
Posty: 2297
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: To tajemnica Płeć: ona
|
Wysłany: Czw 21:15, 25 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
UpiórTeatru napisał: | Dolhai i Szabo mają bardzo ładne głosy, nawet ten Węgierski mnie aż tak nie boli, ale cała oprawa choreograficzna do mnie nie przemawia. |
Węgierska choreo, oparta głównie na sprawdzaniu, czy danemu aktorowi da się urwać rączkę, szczerze mówiąc mnie boli. I mam wrażenie, że to Węgrami sugerował się choreograf tworzący układ do "Wenn Ich Tanzen..." z Mayą i Mate.
|
|
Powrót do góry |
|
|
emerencja
Graf Taaffe
Dołączył: 04 Sie 2010
Posty: 484
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: ona
|
Wysłany: Czw 22:08, 11 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Uwaga! Uwaga!
W sezonie 2012/2013 na gościnne Węgry powraca "Elisabeth". Węgierska adaptacja jest pierwszą, która będzie zawierać nowo dodaną pieśń Toda.
W płaszczyk wbije się Dolhai Attila, natomiast Luchenić będzie Mészáros Árpád Zsolt
Premiera 7 grudnia 2012 r.
|
|
Powrót do góry |
|
|
EineHexe
Uwoholiczka z misiem
Dołączył: 17 Lip 2010
Posty: 2297
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: To tajemnica Płeć: ona
|
Wysłany: Pią 16:15, 12 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
To teraz oni mi dodają więcej Toda, kiedy Uwe już nie może? Foch.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|