Zaczęło się od...

UpiórTeatru

Moja mama to akceptuje całkowicie, mało tego, jeszcze mnie wspiera! Inna sprawa, że teatrem jako takim interesuję się odkąd po raz pierwszy usiadłam na widowni (miałam wtedy 2 lata).

LadyMakbet

Jako, że mieszkam na Śląsku, na każde wspomnienie o Uwe mój cudowny Vater odpowiada mi wierszykiem "Uwe i Wili w jednej stali willi. Uwe na wierchu, Wili, blank, na dole." czyli śląską wersją "Pawła i Gawła" Rolling Eyes

EineHexe

Zacytuj w całości! Prooooooszę!

LadyMakbet

Ależ proszę Very Happy

Uwe a Willi w jednej stali willi
Uwe na wierchu a Willi na dole.
Uwe spokojny nie wadził nikomu.
Willi wtrabioł choćby w stodole.
To hund, to hazok, ciepoł w nich ryczkami,
ryczoł i wrzeszczoł i durch trzaskoł drzwiami.
Znerwowoł sie Uwe i złazi do niego
i pado "Willi, jo nie strzymia tego.."
A Willi na to:" Co komu do jemu, co jemu do komu,
ty pieroński giździe jo jest u sie w domu."
Nazajutrz Willi na szislongu chrapie
a tu mu z gipsdeki coś na kichol kapie.
Zerwoł sie z szislonga i leci na góra.
Klup, klup. Zawarte. Filuje bez dziura.
"Herr Jezus" co widzi, cołko izba w wodzie
a Uwe z wędkom siedzi na komodzie.
"Was machst du, Uwe?" "Fisze sobie łowie".
"Du bist Idiot, dyć mie kapie po gowie"
A Uwe na to: "Co komu do jemu, co jemu do komu,
ty pieroński giździe jo jest u sie w domu"

EineHexe

Świetne

Laurelin

Popłakałam się xD
Mój nowy ulubiony wierszyk! :D

UpiórTeatru

Wiedziałam, że gdzieś już słyszałam imię "Uwe" nim poznałam musicale. I owszem, w tym wierszyku. Miasto, w którym mieszkam stało się polskie dopiero 65 lat temu, więc dużo osób szprecha, jest sporo wycieczek z Niemiec i takie przeróbki są na porządku dziennym.
Dziękuję za przypomnienie, bo uśmiałam się setnie, szczególnie, kiedy sobie wyobraziłam Blondyna z wędką na komodzie.

EineHexe

Mhm. Siedzi Uwe na komodzie, portki ma na szelkach, a nogawki zakasane do kolan prawie. Siedzi wiec nasz Blondyn, wędkę dziarsko zarzuca, złotą czupryną wstrząsa i bosymi nogami w wodzie macha.

ewka

A Willi to Borsi :P wierszyk cudny, też mój nowy ulubiony :D

cyferka

Ja znam jednego pana z Mielca, który mieszka w Atenach i ma na imię Uwe. Ale u nas nazwiska i imiona też występują tyle, że austriackie.

emerencja

Ja też znam ten wierszyk od mojego wujka, który mieszka na Śląsku. Dzięki, że do dałaś LadyMakbet!

Vesper

Ha, ja też już kiedyś słyszałam ten wiersz! :D Ale nie skojarzyłam imienia... Właśnie, czy imię Uwe ma jakiś polski odpowiednik? Chyba nie?

Laurelin

Nie wydaje mi się. To jest chyba imię typowo niemieckie.
W jakimś wywiadzie czy czymś chyba został nazwany "Juwi" i się wkurzał że nie tak się to wymawia xD

EineHexe

Laurelin