"Who is who" czyli warto się poznać

emerencja

Ja tylko przekazuję. Czyli rozumiem, że ma pisać o wszystkim, co jej się nasuwa w związku z panem Upiornym?

EineHexe

Aaależ oszszywiście, bez krępacji.

emerencja

A zatem przekażę. Ma opowiadać o wszystkim, co jej się nawinie do głowy. Ja zresztą też się dołączę.

Zapewniam, że może być bardzo ciekawie... (wręcz diabelsko! - tu Upiór machnął peleryną i zamachnął się na żyranol. Ale nie tym razem go spuści.)

Laurelin

Jaka adwokatura :D
Uważaj Emerencjo bo zapamiętam i jeszcze cię kiedyś do sądu zaciągnę :P

emerencja

Nie liczyłabym na to. Nie to wykształcenie. A koleżance chcę tylko pomóc po jej doświadczeniach z innymi forami.
A tak przy okazji, czemu się wam Marta skojarzyła z nieśmiertelną Winterminą?

EineHexe

Emerencjo droga, ależ niech się Marta nie boi, my naprawdę jesteśmy milusie i puchate jak szlafroczek Blondyna. Jak długo ktoś się trzyma podstawowych zasad dobrego wychowania nie ma się czego obawiać. Serio serio.

A co do Winterminy to jest ona płomienną fanką Gerarda, stąd moze skojarzenie.

martunia21

EineHexe

My to wiemy, Martusiu i cieszymy się że jesteś tutaj

Laurelin

Nie mam pojęcia kim jest owa Migotka ale niech sobie będzie Tartą i niech jej wyjdzie na zdrowie

Wyobrażacie sobie jakby gdzieś mówili "o nie! ona jest Kroegerytką! nie rozmawiamy z nią!"? To by było straaaszne xP

EineHexe

Eee... A wiesz, że tak na jutubie bywa? W odniesieniu do niemieckich Kroegerytów, rzecz jasna.

emerencja

Uuuuups.

Laurelin

Phi... Jacy ludzie są nietolerancyjni... Planowałam sobie konto założyć na yt to może na chama walnę kroegerytkę? xD

EineHexe

Tu nie chodzi o nietolerancję, po prostu niektórzy Kroegeryci są betonowi i w obronie Blond Bóstwa są gotowi oponentom gardziołka własnozębnie rozszarpywać. Przy czym nie zawsze rzucają się do tej obrony kiedy faktycznie trzeba.

emerencja

Na szczęście my jesteśmy grzeczne Kroegerytki i osobom, które mają inne gusta idolowe (co widać zresztą po naszych postach), krzywdy robić nie zamierzamy. Przynajmniej, jeżeli o mnie chodzi.

Laurelin

No właśnie, mów za siebie! *fanatyczny śmiech*

No dobra, dobra... Jestem grzeczniusim i milusim kucyponkiem