Tanz der Vampire

EineHexe

Widzę, że Drew dostaje coraz więcej przychylnych recenzji.

[link widoczny dla zalogowanych]

...Co sprawia, że mam ochotę go zobaczyć w tej roli, a nie sądziłam, że kiedykolwiek coś takiego napiszę.

emerencja

Ostatnio pracuję baaardzo intensywnie nad zwampirzeniem pewnej damy i chyba mi się to udaje! Na razie Matyjaszek rządzi!

EineHexe

emerencja

Ja jej podsunęłam cały komplecik! A przegląd Hrabiów proszę mnie zostawić! W środę postaram się powiesić całą galerię Krolosiów celem dokształcenia forumek.

Właśnie dostaję świeżutką relację. Stefek rządzi!

EineHexe

A to trzymam za słowo i czekam na tę galerię niecierpliwie

EineHexe

Zanim obiecana galeria nastąpi...

Hrabia Drewcula zaprasza na bal:

http://www.youtube.com/watch?v=zklqG6kka8M

Ma to Zaproszenie swoje plusy i minusy. Brakuje mi tu nieco mhrrrocznego, barytonowego zaryku z najgłębszych czeluści klatki piersiowej, ale to już wina samych warunków głosowych Drew. Do interpretacji nie mam zastrzeżeń, było władczo tudzież wampirzo, pokusa w głosie "Tam jest prawdziwe życie, a tu wegetacja, wybieraj dziewczę!" też była, es stimmt.

emerencja

Jako że dało się słowo Matce Wiedźmie, to nadszedł czas, żeby tego słowa dotrzymać.
Nie będę mówić, czym jest Tanz der Vampire. To rzecz wiadoma. Bohaterami tego musicalu są rzecz jasna wampiry, a pierwsze miejsce bezapelacyjnie należy do pewnego Hrabiego.
Panie i Panowie, czas zatem otworzyć Wielką Galerię Hrabiego Krolocka!
Na otwarcie Galerii zaproszenie przyjęło wielu znamienitych gości, którzy przy tej okazji zaprezentują nam swoje umiejętności wokalne w utworze zatytułowanym „Die Unstillbare Gier”.
Jako pierwszy zaprezentuje się nam pan, którego chyba nie muszę przedstawiać. Żeby zaprezentować jego osiągnięcia, trzeba by poświęcić temu kilka dni. Powiem krótko: rola Krolocka była dla niego rolą życia, Mistrz nad mistrzami, Król Kroloczenia, co mówię, Cesarz! A zatem Panie i Panowie powitajmy burzliwymi oklaskami Wielkiego Steve’a Bartona!

Tutaj z Wiednia, rok 1997 – najsłynniejszy klip w youtube:

http://www.youtube.com/watch?v=B22hasS76kI&feature=related

Tu jeszcze jeden klip, niestety brak daty:

http://www.youtube.com/watch?v=9vpKnlhapZg&feature=related

A tu mamy pokaz kroloczenia na dernierze 12.(14).01.2000

http://www.youtube.com/watch?v=ytwEhiC9Nvg&feature=related

Steve nam tu pokazuje, że dobry aktor, nawet jeżeli jest już znudzony ponad trzyletnim graniem, nie daje widzowi tego odczuć. A Steve po takim czasie mógłby odwalić przysłowiową kitę i zwis, miałby do tego pełne prawo. Tymczasem mamy tu pokaz prawdziwego profesjonalizmu. Panie Borchert, proszę brać przykład ze Steve’a!

Przy okazji zachęcam do obejrzenia całej derniery na yt nie tylko ze względu na Steve’a i Matyjaszka, ale również dla samego pokazu fangirlowania. Nie wiem czy teraz fanki tak kwiczą na spektaklach z udziałem swoich idoli. Bo tutaj kwiczenie było na całego!

A tutaj pozwoliłam sobie wrzucić jedną rzecz. Oto jak POWINIEN BYŁ brzmieć Broadway’owski Hrabia von Krolock! I jak powinien był wyglądać! I jakby wyglądał i brzmiał, gdyby w Dance of the Vampires nie maczał swoich palców niejaki Michael Crawford.

http://www.youtube.com/watch?v=nOnS9uKESBk&feature=related

Tuż za Steve’m Bartonem podąża na scenę drugi w kolejności Krolock. Powitajmy Thomasa Borcherta i jego Słynne Brwi! No i jego mhhrroczność!

Na początek zaprezentuje nam swój występ z Hamburga:

http://www.youtube.com/watch?v=m1L1vSVcAQg&feature=related

A teraz kolejny występ z Hamburga z 24.10.2004. Partnerowała mu Katrin Loebbert:

[link widoczny dla zalogowanych]

Nie możemy również zapomnieć o najnowszym Kroloczeniu w wydaniu Borsiego. Zapraszamy do Wiednia!
Tu niestety sam głos z fotkami.

[link widoczny dla zalogowanych]

Ale dla porządku mała reklama pokazująca Tomaszka w ruchu:

[link widoczny dla zalogowanych]

A mogłoby być całkiem fajnie, gdyby Thomas Borchert nie zaczął sobie „olewać” roli Hrabiego Krolocka.

Kolejnym Hrabią Krolockiem, który nam się zaprezentuje, jest uwielbiany przez tłumy fanek, niezwykle wszechstronny jeżeli chodzi o działalność muzyczną, przecudny, kochany Wujek Keeevin Tarte! Ale Wujek nie wystąpił sam! W Hamburgu towarzyszyła mu nominowana do Oscara w kategorii „Pierwszoplanowa rola kobieca” Pani Lewa Nóżka! Oto jak śpiewa Wujaszek:

http://www.youtube.com/watch?v=8aAh9syL4Is&feature=related

A jeszcze do tego te gohhhrrrrące bhhhiodehhrrka! Chyba równe tym Blondynowym.

A teraz pora przenieść się do Oberhausen. Mamy rok 2009. I Krolocków było tu kilku.
Na początek zaprezentuje się nam nie-stary poczciwy, kochany Wujaszek Kevon:

http://www.youtube.com/watch?v=J1Iz5uITuBE&feature=related

I tutaj partneruje mu słynna Pani Lewa Nóżka!

Następnie wystąpi Jan Amman.

http://www.youtube.com/watch?v=Gf0Lg4V5lxM&feature=related

Na koniec zaśpiewa nam Matthias Stockinger:

http://www.youtube.com/watch?v=1V3ZZOIZI-c&feature=related

I tu chyba pozwolę sobie wyrazić swoją opinie. Po pierwsze: pan Matthias troszeczkę za młody na Krolocka. Po drugie: momentami nie bardzo wie co zrobić z rękami.

Ale w roli hrabiego Krolocka pojawiali się również ci mniej znani, rzadziej oglądani.

Nieśmiało przedstawia się Nicholas Saverine z Wiednia 1999 r.:

http://www.youtube.com/watch?v=_HNDvucA4sE&feature=related

Poza Niemcami i Austrią Tanz der Vampire zawitał na Węgry. W węgierskiej produkcji pojawiło się kilku Krolocków.

Na początek przedstawi się nam Geza Egyhazi (aż w 3 występach):

http://www.youtube.com/watch?v=ldUFaogW_a8&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=EmsEL_1ox2A&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=jxNF2GPs8ls&feature=related

A to dlatego, że pan Geza bardzo mi się podoba (chociaż język węgierski to dla mnie kosmos).

Ale ten pan nie przyjechał z Węgier sam. Zaraz po nim zaśpiewa nam Gabor Bot:

http://www.youtube.com/watch?v=fOLo_7fRhvg&feature=related

Najwyższa pora zajrzeć na nasze krajowe podwórko. W okresie od 08.10.2005 r. – 22.10.2006 r. Taniec Wampirów gościł na deskach Teatru Muzycznego ROMA. Na pewno wiele pań chętnie powita w tym tak znakomitym gronie Łukasza Dziedzica i jego Słynne Brwi. Ale przede wszystkim jego głos, cudowny, niezwykły głos. Panie Łukaszu, prosimy o występ!

http://www.youtube.com/watch?v=tmSWAwmMfvM&feature=related

A na zakończenie taki szybki przegląd Krolocków:

http://www.youtube.com/watch?v=rmCsvl7gpY4

A przy tym przeglądzie towarzyszy nam głos tego NAAAJLEPSZEGO z Krolocków, Steve’a Bartona.

PS. Była przewidywana obecność jeszcze jednego pana, ale na szczęście nie przybył. I dobrze, bo większość widzów mogłaby nie wytrzymać psychicznie. Zapewne domyślacie się, że chodzi o niejakiego Michaela Crawforda. Niestety, to właśnie temu panu zawdzięczamy smutny i bardzo trudny los Tanz der Vampire na Broadway’u i to, że tak opornie nasz ukochany musical przebija się, żeby zaistnieć na amerykańskim rynku.
Dobrze, że nie przyjechał. Podejrzewam, że Steve Barton spuściłby Michaelowi Crawfordowi żyrandol na głowę. A zapewniam, że ma w tym niesamowitą wprawę! Twisted Evil

PS 2. Miałam trochę problem, ale nie znalazłam tego kawałka co trzeba. Niemniej jednak pojawił się drugoobsadowy Krolock z ROMY: Paweł Podgórski w wykonaniu "Na orbicie serc":

http://www.youtube.com/watch?v=5ujHY0sB7L4&feature=related

A tu mój ulubiony aktor spod znaku ROMY Tomek Steciuk, który co prawda nie kroloczył, ale tego głosu warto posłuchać:

http://www.youtube.com/watch?v=KLixbh6wpTU&feature=related

I to by było na tyle. Zapraszam na afterparty w doborowym towarzystwie.

EineHexe

Pozwolę sobie zaprosić na owo Otwarcie jeszcze kilku dżentelmenów.

Na początek Robert D. Marx, większosci Szanownych Forumowiczów znany zapewne jako dzielny Jankes Quincey P. Jones, niektórym nieobcy również w roli słodkiego Herbercika. Tym razem jednak wcielił się w Hrabiego...

http://www.youtube.com/watch?v=cDKe_P0HThs

Jednakowoż miękki i delikatny głos Roberta bardziej pasuje do Herbiego, zwłaszcza, że manierę śpiewania ma taką spokojną. Ale zły nie jest, wręcz przeciwnie.

Następnym jest Veit Schaefermeier, dżentelmen, o którym wiemy niewiele, poza tym, że w Hamburgu zdarzało mu się nosić hrabiowską pelerynkę.

http://www.youtube.com/watch?v=GbI7OM2Vc10

Veit barrrrrdzo się inspirował Bartonowskim pierwowzorem, jak słychać.

Kolejnym gościem, który zasiądzie w Loży Mało Znanych Krolocków jest imć Jack Rebaldi, który szczerzył kły w Berlinie.

http://www.youtube.com/watch?v=3joH778N8Yc&feature=related

Jack należy do Krolocków szlochających. Dobrze, że nie siedziałam na widowni, bo rzuciłabym w niego paczką chusteczek.

A teraz, mili Forumowicze, powitajmy Philippa Hageli, również z Berlina.

http://www.youtube.com/watch?v=iVPkd24GKEs&feature=related

Filipkowi się z kolei zdało, że spiewa kołysankę, ale proszę jeszcze nie szykować poduszek! Teraz bowiem powitamy Krolocka, a raczej Krorocka, z kraju Kwitnącej Wiśni. Yuichiro Yamaguchi!

http://www.youtube.com/watch?v=_hg7M8bryJs

Wyznam, że całkiem tego pana lubię.

Następnym gościem jest Florian Soyka, zapasowy Krolock ze Stuttgartu.

http://www.youtube.com/watch?v=tbK14a7rK38

Całkiem niezły, jak na zapasowca.

A oto, proszę Państwa, dżentelmen, który płaszczyk Toda zamienił na pelerynę Krolocka. Nie, nie Uwe, choć bardzo by tego chciał (ja też), ale Felix Martin. Felunia kroloczył w Hamburgu, jednak jedyne nagranie Unstillbare jakie znalazłam pochodzi z jego płyty i jest po angielsku. A felgielski jest chyba gorszy niż uwgielski.

http://www.youtube.com/watch?v=sSqUfQJBbLo

Bez urazy, Feluś, ale mam dziwne skojarzenia z zakałą rodu Krolock, której trumna stoi w zapomnianym schowku na szczotki, a która ma na imię Giovanni.

Stawkę zamyka reprezentant Belgii Hans Peter Janssens.

http://www.youtube.com/watch?v=sSqUfQJBbLo

Krolock flegmatyk, po prostu.

martunia21

Ela się na mnie obrazi, ale Kevin do mnie nie przemawia. Nic na to nie poradzę.
I wreszcie dotarłam do japońskiej wersji, urocza. Ale króliczków nie rozumiem. Czym one były? Myjkami? Ulubioną przekąską? Przytulanką? W scenie z wanną, kiedy się wampirek tak ładnie dzieli króliczkiem z niedoszłym ukochanym.
Najpierw mi Ela wysłała zrzuty ekranu i wtedy mi wyszło, że te króliczki to biustonosze... Naprawdę tak wyglądały. Ale nie.
M.

emerencja

Podziękowania dla Hexe za znalezienie japońskiego hrabiego. Chciałam go zaprezentować, ale Japończycy strasznie pilnują swoich nagranek.

A do Marty: wcale się nie obrażę, że nie lubisz Wujka, chociaż jest słooodki! Prawdziwy Hrabia z manierami! Very Happy

EineHexe

martunia21

No to kolejny komentarz do Hrabiów. Borchert na balu nie wywija tak ładnie jak mój ulubiony Stefek. Reszta w zasadzie mi nie przeszkadza. Na razie moim ulubieńcem jest oczywiście najlepszy Krolock, a numerem dwa japoński. Taki samurajsko-napuszony. Ale jeszcze całego TdV nie oglądnęłam, może zmienię zdanie. Chociaż przekroczyłam godzinę po uwzględnieniu japońskiego i próbek z innymi hrabiami od Eli.
M.

EineHexe

emerencja

Leleth